#Koronawirus - ŚWIATOWE REKOLEKCJE



Pandemia koronawirusa wywołuje w nas różne emocje, niektórzy postanowili się podzielić swoimi przemyśleniami. 

Zapraszam do lektury. 

------------------------------------------------------------------
WIEDZIONA WSPOMNIENIAMI

W niedzielę po pierwszej Mszy Świętej w kościele, słoneczko tak radośnie świeciło, że do pozachwycania się wiosenną przyrodą mnie zachęciło, a że można już powoli o pandemii zapominać 
więc stawy w Pławowicach postanowiłam odwiedzić. 

Jadąc w myślach snułam wspomnienia jak to o tej porze zawsze tam było. Przychodziliśmy tu podziwiać koncerty żab, lilie wodne, które radowały oko, młode dzikie kaczki, które piskaniem się odzywały i za swoją mama płynąc podążały, rybitwy krążące nad lustrem wody dające tym samym znak, że znalazły dla siebie rybę, 
ulubiony przysmak, czasem bocian się pojawił, a w oddali zawsze tam na horyzoncie widać było ozdobę stawów 

pływające, wierne sobie pary dzikich łabędzi. Gdzie się tylko popatrzyło tam życiem tętniło. 
Dzisiaj wielkie rozczarowanie. Spotkałam rybitwy, które siedziały niczym na plaży
i tamten miniony czas pewnie im się marzył, 
kilka młodych kaczątek po wodzie pływało, nie ma już lilii, nie ma tataraku. 

Jest strumyczek, który z wypalonymi przez człowieka brzegami wolno sobie płynie. Nie było bociana bo i po co, skoro pewnie żadna żaba tutaj nie rechocze. 

Życie zamilkło także w trawie, nawet w pozostałej wiklinie. Na siłę chciałam aparatem fotograficznym

jakieś piękno od zapomnienia ocalić ale tyle jest ile piszę, więcej nie ma. Smutno. Wielkie rozczarowanie. Acha – nie! Z tamtych czasów pozostał nadgryziony zębem czasu Niagara. 

De eR-eM 

26 KWIETNIA 2020 ROKU



REKOLEKCJE ŚWIATOWE – zaproszenie do rymowania.

Kuchary są w górze Gruszów zaś na dole. Kuchary ja lubię,
ale Gruszów wolę.
Oni hodują tulipany,
u nas kukurydzy całe łany.

Oni mają poetę pana Stasia,
a u nas Dominika z poezją hasa.
A tak zaczynali, Prezes Bartosza Arkadiusz, rzucił propozycję.
"W tej zaistniałej sytuacji może byście coś porymowali?"

Nasz Prezes, to chyba jedyna osoba,
która gdybyś się nudził zaraz roboty Ci doda.
Prezes pomysłów ma tyle,
że jest w stanie zagospodarować Ci każdą wolną chwilę.
Efekty na Facebooku publikuje,
od przyjaciół z Facebooka aplauzu dla tych dwojga oczekuje.
Bywa różnie: dwie, trzy łapki rymowanki podziwiają. Może są też tacy, co się wyśmiewają...? Ci ostatni, niech się też pochwalą, jaki u nich język giętki. Jaki mózg do składania myśli w zdania mają prędki.

Do opisywania, jak czas spędzamy, szczerze zapraszamy. Konkurencji z panem Stasiem się nie obawiamy. Bawmy się, jak kto umie. Zawsze fajniej jest w większym tłumie.
Ile nam tak w domu siedzieć trzeba
wiedzą tylko może WIELKIE NIEBA.

21.04.2020r.

----------------------------------------------------


Kolejny tekst nadesłany z Gruszowa nad Wisłą, parafia Hebdów.

--------------------------------------------------------------------------------------------------
REKOLEKCJE ŚWIATOWE - Duchowa odmiana.
Dziękuję Ci Boże, za wiosnę, za maj,
za błękitne niebo, za piękniejszy świat.
Dziękuję za kwiaty, fiołki i róże,
za śliczne stokrotki, te mniejsze i duże.
Dziękuję za ptaki, co pięknie śpiewają,
i na całym świecie wiosnę ogłaszają.
Dziękuję za ludzi, których poznać dałeś,
czego oczekujesz od nas …???
Duchowej odmiany …???

Przyrzekamy Boże, że tak właśnie się stanie,
drogą naszego życia, będzie Twoje Miłosierdzie oraz Zmartwychwstanie.

18.04.2020r.
=======================================

ŚWIATOWE  REKOLEKCJE – POGOŃ ZA PĘDEM CYWILIZACJI

Każdy z nas na moment przymknął swoje oczy,
Aby pomyśleć w spokoju co nas może zaskoczyć.
Bo wszyscy mamy plany i marzenia
I nagle to wszystko wokół się zmienia.

Nigdy nic nie dzieje się bez przyczyny,
Więc tutaj chwila zastanowienia….
nad sensem naszego istnienia.
Może ta pogoń za pędem cywilizacji
Dodaje pandemii i siły i racji.

Jak każdy rozsądnie wszystko poukłada
nie będzie nam jeszcze pisana zagłada.

29.03.2020r.
-------------------------------------------------------

Z dalekiego świata

Z dalekiego świata wieje smutny wiatr,
niesie spustoszenie, w oczach lęk i łza.
Z dalekiego świata smutne wieści są,
bo tam nasi bracia umierają wciąż.

Z dalekiego świata przyjdźcie dobre dni,
niech Bóg błogosławi, z Nim jesteśmy my.
Chociaż smutek w sercu i ogromny żal,
nadzieja i wiara niech umacnia nas.



Brak komentarzy: